ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Kraftwerk ─ Computer World w serwisie ArtRock.pl

Kraftwerk — Computer World

 
wydawnictwo: Kling Klang 1981
 
1."Computer World" ("Computerwelt") – 5:05
2."Pocket Calculator" ("Taschenrechner") – 4:55
3."Numbers" ("Nummern") – 3:19
4."Computer World, Part 2" ("Computerwelt 2") – 3:21
5."Computer Love" ("Computerliebe") – 7:15
6."Home Computer" ("Heimcomputer") – 6:17
7."It's More Fun to Compute" – 4:13
 
Całkowity czas: 34:32
skład:
Ralf Hütter - voice, keyboards, electronics
Florian Schneider - voice, keyboards, electronics
Karl Bartos - keyboards, programming
Wolfgang Flür - electronic percussions, programming
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,1
Niezła płyta, można posłuchać.
,1
Dobry, zasługujący na uwagę album.
,2
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,2
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,7
Arcydzieło.
,9

Łącznie 22, ocena: Absolutnie wspaniały i porywający album.
 
 
Recenzja nadesłana przez czytelnika.
Brak oceny
Ocena: * Bez oceny
21.09.2012
(Gość)

Kraftwerk — Computer World

Była autostrada, były superszybkie pociągi, były roboty… Tym razem panowie z Düsseldorfu zaserwowali nam bardziej przyziemny, a wręcz proroczy temat – komputer i jego wpływ na społeczeństwo. Kolejny dowód na to, że Kraftwerk wyprzedzał swoje czasy. Album „Computer World” (niem. „Computerwelt” 1981), obok takich pozycji, jak „Oxygene” Jarre’a, „Phaedra” Tangerine Dream czy dokonań Briana Eno, uchodzi za najwybitniejsze dzieło muzyki elektroniczej. Podobnie jak poprzednie płyty zespołu wydany został w wersji niemieckiej i angielskiej.

Utwór tytułowy, a raczej jego pierwsza część, otwiera płytę. „Biznes, liczby, pieniądze, ludzie” – idealne wprowadzenie do tematu krążka. Rytm pędzi nieubłagalnie, wsłuchujemy się w trzykrotnie powtarzany tekst, poprzeplatany syntezatorowymi kolażami. „Pocket Calculator” - Ralf Hütter ukazuje nam potęgę kieszonkowego kalkulatora. „Numbers” – „Eins, zwei, drei, vier, fünf, sechs, sieben, acht…” i tak w kółko. Przetworzone głosy wymieniają pierwsze cztery liczby w różnych językach (włoski, japoński, rosyjski, litewski). Pierwszą stronę kończy część druga utworu tytułowego. Cały czas pobrzmiewają sumiennie recytowane „numerki”, które atakują nas pod koniec ze zdwojoną siłą na tle melodii znanej już z części pierwszej. „Computer Love” – piosenka o miłości do komputera? Nie całkiem, raczej smutna metafora życia codziennego wielu ludzi… „Kolejna samotna noc… potrzebuję randki”. Dodane do tego ujmujące melodie za każdym razem wywołują u mnie uczucie wzruszenia. Ponadto to właśnie ten utwór promował płytę, jako singiel. Słowa „Home Computer” są najbardziej prorocze, a „It's More Fun to Compute” - najdziwniejsze. Minimalizm muzyczny opanowany na 6+! Rytm zastyga…

„Computer World” to ponad półgodzinne syntezatorowe proroctwo, nie takie wyraźne, jednak mocne, pozostawiające ślad. Po tej płycie panowie trochę zwolnili tempo, jeśli chodzi o nagrywanie, na kolejny album fani musieli czekać 5 lat. A gdy doczekali, nie zawiedli się wcale… ale to już temat na kolejną recenzję;).

 
ArtRock.pl na Facebook.com
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.