ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu La Tulipe Noire ─ Nostimon Hemar w serwisie ArtRock.pl

La Tulipe Noire — Nostimon Hemar

 
wydawnictwo: Musea Records 2006
 
1. Anakroussis/ 2. Oenops Pontos/ 3. Lotus Eaters
4. Polyphemus/ 5. Circe
6. Tiresias/ 7. Nissos Sirinon/ 8. Skylla and Charybdis/ 9. Calypso/ 10. Phaeacia/ 11. Ithaca
 
Całkowity czas: 69:02
skład:
Alix - piano, organ, synths/ Hyde - bass, keyboards/ Ima - vocals/ Kostas Savvides - guitars/ Nick Kassavetis - drums, percussion

and
Chris Petrisinides - guitar in tracks 5,9,10
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,1
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Niezła płyta, można posłuchać.
,0
Dobry, zasługujący na uwagę album.
,1
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,0
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,1
Arcydzieło.
,1

Łącznie 4, ocena: Dobry, zasługujący na uwagę album.
 
 
Ocena: 6 Niezła płyta, można posłuchać.
10.09.2006
(Recenzent)

La Tulipe Noire — Nostimon Hemar

Najpierw musze posypać głowę popiołem... sypię, sypię. Dosyć, bo mi się do oczu naprószy. W recenzji poprzedniej płyty La Tulipe Noire napisałem, że Ima to wokalista! Nie prawda, wokalistka, o bardzo ciekawym głosie. Nie napiszę , kto mnie tak zrobił w bambuko, choć to człowiek, który teoretycznie powinien wiedzieć co mówi, a nie opowiadać pierdoły. Ale to moja wina, powinienem sam sprawdzić, a nie polegać na innych. Życie uczy, że na słowo nie należy wierzyć nikomu.

Już zaczynam się orientować, kiedy zespół osiąga szczyt swoich możliwości artystycznych. Wydaje mi się , że dla tej greckiej grupy była to poprzednia płyta – „Faded Leaves”. Dlatego jak zwykle w takich wypadkach podchodziłem do najnowszego albumu bez zbędnej egzaltacji , nie spodziewając się niczego powalającego. Prawdę mówiąc jest jeszcze gorzej. Na szczęście spadać skąd, to oni mieli i nawet po dość długim locie, do dna jeszcze sporo im zostało.

Pogubiły się gdzieś trochę tę piękne melodie i melancholijno – jesienny nastrój poprzedniego albumu. Inaczej słucha się „Nostimon Hemar” – jest głośniejsza, ostrzejsza, mocniejsza, dość dużo jest fragmentów bardzo jak na LTN bardzo dynamicznych. Poniekąd sama treść płyty warunkuje taka a nie inną formę. Tym razem Gracy popełnili koncept album oparty na „Odyssei” i na poezji greckiego poety Konstantinosa Kavafisa – poemacie „Ithaca” (dokładniej – „Odyssey looked through the eyes of Kavafis”). Sam tytuł albumu znaczy w starożytnej grece Dzień Powrotu. Jakby nie było, po raz pierwszy w swojej karierze muzycy z LTN sięgnęli do swojej narodowej tradycji – i treściowo i muzycznie. W „Anakrousis” pojawiają się charakterystyczne bałkańskie rytmy (co z tego, że elektronicznie przerobione) i do tego flet. Przez dwie i pół minuty skoczny, ale mroczny motyw muzyczny prowadzą tylko instrumenty elektroniczne, dopiero potem zaczyna grać cały zespół . Zachęcający wstęp. Niestety , to co dalej już nie bardzo. Ciekawe, że akurat co szybsze i ostrzejsze utwory wypadły zupełnie dobrze, gorzej wyszły utwory – nie za szybko , nie za wolno – coś pośredniego. Co gorsza, nawet w najlepszych swoich momentach „Nostimon Hemar” nie dorównuje swoim poprzedniczkom. Broni się prawie cała pierwsza część płyty, może bez „Lotus Eaters”. W drugiej części takich wypełniaczy jest nieco więcej. Trzeba jednak przyznać , że ta płyta nie boli. Jest zupełnie, przyzwoicie słuchalna, nawet w całości. Jej głównym problemem jest po prostu to, ze wyszła po „Faded Leaves”. W każdym razie na nowych fanów niech zespół nie liczy, jest to tak zwana „średnica z Musei” jak mawia magister Piwnik. Płyt o podobnym poziomie wychodzi na kopy. Zainteresuje pewnie tylko fanów zespołu. A oni przełkną ją jakoś, skrzywią się trochę i poczekają na następna płytę.
 
ArtRock.pl na Facebook.com
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.