ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Myopia ─ Subconsciously unconscious w serwisie ArtRock.pl

Myopia — Subconsciously unconscious

 
wydawnictwo: nakład własny 2002
 
01. Intronion 00:40
02. The ultra control 04:36
03. Abstract imprisonment 06:49
04. Experiment of elimination 02:34
05. Imaginary situation 04:46
06. The efficient process 05:00
07. >> Run: Shadow << 06:24
08. The time of the worm 05:10
09. Aristocratic exterminator 06:00
 
Całkowity czas: 42:03
skład:
Darek – gitara, Bogdan Kubica – gary, Robert Kocoń – voc, bas
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Niezła płyta, można posłuchać.
,0
Dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,0
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,1
Arcydzieło.
,0

Łącznie 1, ocena: Absolutnie wspaniały i porywający album.
 
 
Recenzja nadesłana przez czytelnika.
Brak oceny
Ocena: * Bez oceny
24.03.2003
(Gość)

Myopia — Subconsciously unconscious

Myopia była dla mnie zaskoczeniem. Nic nie wiedziałem o tej formacji; pewnego dnia po prostu dostałem demo, które ktoś wysłał do mnie, biorąc mój adres z bazy Caladana. Strona internetowa nieco przejaśniła mi w głowie; inspiracje Death Angel i Voivod... Pierwsze nagrania: 1995 rok. Chłopaki próbują coś pokazać już od dawna... Udało im się.

Po długim czasie, w którym broniłem się przed oceną otrzymanej płyty wrzuciłem ją do odtwarzacza, aby wreszcie zrecenzować produkt moich krajanów z Bielska-Białej. Okazało się, że kiedy wsłuchałem się w płytę, odkryłem w niej nad wyraz wiele uroku. I... Dała mi ona potężnego kopa!

Myopia „Subconsciously unconscious” (co za tytuł :) to coś, co mógłbym nazwać naszym polskim Mastodonem zmiksowanym na wysokich obrotach z Meshuggah. Panowie grają w sposób niezwykle stechnicyzowany, to czysta matematyka najwyższej klasy. Łamańce, jazdy, zarzynanie instrumentów... Jak dla mnie, rewelacja! Wokal ocierający się o growling, ale taki właśnie zbliżony do ryków Fredericka z Mesh, warkliwy i chrapiący, ciężki nad wyraz. I do tego muzyka... Naprawdę, nie ma się czego wstydzić! Jedna wielka solówka perkusyjna podsycana karkołomnymi biegami po palących się chyba czasem z wysiłku gryfach. Nie ma tu klawiszy, ale są niepotrzebne. To właśnie jest nowy progmetal; to właśnie są dźwięki, jakie uznaję ostatnio za rewolucyjne. Coś świeżego i mięsistego, wyrywającego flaki i robiącego sieczkę z mózgu. Nie wiem, czy ktoś jeszcze w Polsce tak gra, a na pewno wiem, że nie słyszałem nic podobnego z rodzimego podwórka.

Dziewięć utworów napakowanych energią, naładowanych emocjami i pomysłami. Bardzo dobra gitara Darka, bardzo energetyczny i dysponujący ciekawą barwą „wrzaskliwości” wokal Roberta Koconia, zarzynającego bas – i Bogdan Kubica na garach, który lata chyba ze swoją perkusją pod sufitem. Całość zrealizowana w Selani Studio, co wyszło świetnie – brzmienie jest całkiem niezłe! Jedyna rzecz, do jakiej mogę się przyczepić, to okładka – choć ładnie wydrukowana i oryginalna, to po prostu nie trafia w moje gusta estetyczne. Jednak to sprawa indywidualna.

Krótko mówiąc, „Subconsciously unconscious” to płyta bardzo dobra i ciekawa. Ciężka, energetyczna i brutalna, ale i finezyjna. To nie jest walec drogowy. To raczej świeży oddech na skostniałej scenie progresywnej, a może i awangarda wysokiej klasy. Oby tak dalej! Jeżeli muzycy Myopii nie spoczną na laurach, może nam wyrosnąć prawdziwa perełka.
 
ArtRock.pl na Facebook.com
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.