ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Young, Neil ─ Journey Through The Past w serwisie ArtRock.pl

Young, Neil — Journey Through The Past

 
wydawnictwo: Reprise Records 1972
 
1. For What’s It Worth/Mr.Soul (Stills, Young) [03:42]
2. Rock ‘n’ Roll Woman (Stills) [02:52]
3. Find The Cost Of Freedom (Stills) [02:07]
4. Ohio (Young) [04:14]
5. Southern Man (Young) [06:56]
6. Are You Ready For The Country (Young) [01:52]
7. Let Me Call You Sweetheart (Friedman, Whitson) [01:04]
8. Alabama (Young) [06:22]
9. Words (Young) [16:30]
10. Relativity Invitation (Young) [01:09]
11. Handel’s Messiah (Handel) [02:42]
12. King Of Kings (Rozsa) [05:20]
13. Soldier (Young) [03:44]
14. Let’s Go Away For Awhile (Wilson) [02:12]
 
Całkowity czas: 59:55
skład:
Neil Young – Electric Guitar, Acoustic Guitar, Piano, Vocals. Stephen Stills – Electric Guitar, Acoustic Guitar, Vocals, Backing Vocals. Richie Furay – Electric Guitar, Vocals. Bruce Palmer – Bass. Dewey Martin – Drums. Graham Nash – Acoustic Guitar, Electric Guitar, Electric Piano, Vocals, Backing Vocals. David Crosby – Acoustic Guitar, Electric Guitar, Vocals, Backing Vocals. Calvin Samuels – Bass. Johnny Barbata – Drums. Ben Keith – Pedal Steel Guitar. Jack Nitzsche – Lap Steel Guitar, Piano. Tim Drummond – Bass. Kenny Buttrey – Drums. The Tony & Susan Alamo Christian Foundation Orchestra & Choir. Jim Getzoff – Violin. Bill Kurasch – Violin. Lenny Malarsky – Violin. Jim Reisler – Violin. Ralph Schaeffer – Violin. Sid Sharp – Violin. Tibor Zelig– Violin. Joe DiFiore – Viola. Harry Hyams – Viola. Justin DiTullio – Cello. Joe Saxon – Cello. Roy Caton – Trumpet. Jules Jacob – Flute. Steve Douglas – Saxophone. Jim Horn – Saxophone. Plas Johnson – Saxophone. Ray Migliori – Saxophone. Al de Lory – Piano. Lyle Ritz – Double Bass. Carol Kaye – Electric Bass. Julius Wechter – Tympani, Vibraphone. Hal Blaine – Drums.
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,1
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Niezła płyta, można posłuchać.
,0
Dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,0
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,0
Arcydzieło.
,0

Łącznie 1, ocena: Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
 
 
Ocena: 3 Album słaby, nie broni się jako całość.
25.11.2012
(Recenzent)

Young, Neil — Journey Through The Past

Przystanek Kanada odcinek X: Oko obserwatora (Eye Of The Beholder).

„Harvest” miał być dla Neila Younga odpoczynkiem od blichtru i presji związanych z Crosby Stills Nash & Young – płytą nagraną na luzie, bez ciężaru oczekiwań publiczności, z zaprzyjaźnionymi muzykami, spontaniczną. Dającą wytchnienie od wszystkiego, co związane z gwiazdorstwem… Tymczasem nieoczekiwanie „Harvest” – w sporej mierze za sprawą niezwykle popularnego singla „Heart Of Gold” (jedyny amerykański nr 1 w długiej karierze Mistrza) – okazał się dla Younga albumem przełomowym: dzięki tej płycie Neil Young jako solista dumnie wkroczył do kultury masowej początku lat 70. I nie do końca mu się to spodobało.

Aby nieco oderwać się od blichtru popkultury, postanowił wykonać zwrot o 180 stopni: przygotował eksperymentalny film „Journey Through The Past”, złożony z fragmentów koncertów Springfield, CSNY i solowych, ujęć pozascenicznych, dokumentalnych wstawek i różnych surrealistycznych fragmentów. Muzyka z filmu ukazała się na podwójnym albumie.

Co my tu mamy? Absolutny chaos. Fragmenty telewizyjnych występów Buffalo Springfield (w tym całkiem fajną wersję „Mr. Soul”); trzy utwory z koncertu Crosby Stills Nash Young – zwraca uwagę należycie dramatyczne „Ohio”; fragmenty z sesji „Harvest”, w tym chaotyczne i nieco rozmamłane, 16-minutowe „Words” i „Alabama” z fragmentami studyjnych pogaduszek Crosby’ego, Stillsa i Younga; fragmenty dialogów z filmu; temat z filmu „Król Królów” i fragment „Mesjasza” Haendla; i na sam koniec orkiestrową wersję „Let’s Go Away For Awhile” Briana Wilsona. Do tego jedną premierową kompozycję Younga – całkiem ładną, acz nic specjalnego nie wnoszącą fortepianową balladę „Soldier”, zarejestrowaną na tle… odgłosów pieca do spalania trocin.

Z jednej strony, można na tej płycie znaleźć parę ciekawych momentów; z drugiej, jako całość się zdecydowanie nie broni, pozostając kuriozalną ciekawostką w dorobku Younga (podobnie zresztą jak film). Zresztą, dotarcie do tego albumu jest trudne, gdyż nigdy nie ukazał się on na oficjalnym kompakcie (wszelkie edycje CD to słabo brzmiące pirackie wersje przerzucone na żywca z winylu – zresztą już oryginalna edycja nie grzeszyła idealnym brzmieniem, w pełni zamierzenie).

Co było dalej? Neil postanowił wyruszyć na kilkumiesięczną trasę wraz z The Stray Gators, wzbogaconą o starego znajomego. Co niestety miało swoje tragiczne konsekwencje. O czym w odcinku XI: Wojna i pokój (War & Peace).

 
ArtRock.pl na Facebook.com
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.