Najbliższe koncerty

Japoński zespół Mono powraca do Polski! Postrockowa formacja wystąpi 27 listopada w krakowskim klubie Kwadrat i dzień później w warszawskiej Proximie, gdzie promować będzie płytę “Oath”. 

Ćwierć wieku działalności Mono przyniosło ich 12 dużych albumów oraz poskutkowało renomą jednego z najaktywniejszych zespołów wywodzących się z Kraju Kwitnącej Wiśni. Założona w 1999 roku w Tokio formacja od swych początków w unikalny sposób łączy poruszające orkiestrowe aranżacje z hipnotyzującym gitarami, czego wypadkową jest najwyższej klasy post-rock. Grupa każdego roku gra blisko 150 koncertów, na swoim koncie mają już wizyty w ponad 60 krajach, a ten intensywny tryb w pozytywny sposób przekłada się na występy Japończyków, które za każdym razem wciągają swoją głębią i cieszą się dużym zainteresowaniem w rockowym środowisku. W połowie czerwca 2024 roku premierę miał dwunasty krążek w ich dyskografii, “Oath”. Przy nagrywaniu go i produkcji zespół po raz kolejny w swojej karierze współpracował z legendarnym, zmarłym w zeszłym roku inżynierem dźwięku Stevem Albinim. Na nowym materiale Mono raz jeszcze zabierają słuchacza w wysoce emocjonalną podróż, a już w listopadzie będziemy mogli doświadczyć jej na żywo w Krakowie oraz Warszawie!

Post-rockowi klasycy z Tides From Nebula ruszają w trasę zatytułowaną 2025 = 18+4. Będą wspominać swoje początki, stąd do składu na tę jedną trasę powraca Adam Waleszyński. Zespół przygotował dla swoich fanów powrót do swojego debiutanckiego albumu "Aura", który zamierzają zagrać w całości podczas występów w nadchodzącej trasie. 



Jako gość specjalny wystąpi warszawska formacja Konstelacje. 

Harfistka Amelia Tokarska wraz ze swoim kwartetem startuje z jesienno-zimową trasą, która przeniesie słuchaczy w świat celtyckich legend, mgieł i zielonych wzgórz. Celtic Tales Quartet – w składzie Amelia Tokarska (harfa), Paweł Biliński (instrumenty klawiszowe), Krzysztof Maciejowski (skrzypce elektryczne, ex-Lizard) i Sławek Berny (perkusjonalia) – zapraszają na serię koncertów promujących znakomity album „Celtic Harp Tales” wydany przez DUX.

To muzyka utkana z delikatnych emocji, przestrzeni i światła – tradycyjne szkockie i irlandzkie melodie w autorskich, współczesnych aranżacjach, które balansują między światem klasyki, folku, ambientu i minimalistycznej improwizacji jazzowej. Zespół z powodzeniem łączy brzmienie harfy celtyckiej z elektrycznymi skrzypcami, syntezatorami i perkusjonaliami, tworząc dźwiękowy pejzaż, który zadowoli fanów Loreeny McKennitt, Enyi, Dead Can Dance, Andreasa Vollenweidera czy Steve'a Hacketta.

Każdy koncert to muzyczna opowieść – intymna, a zarazem pełna energii. Improwizacje spotykają się tu z precyzyjnie utkanym brzmieniem, a folkowe korzenie z nowoczesną narracją dźwiękową.

Album „Celtic Harp Tales” zebrał znakomite recenzje i cieszy się uznaniem zarówno w Polsce, jak i za granicą (USA, Japonia). Patronat nad wydawnictwem objęli Radio Kraków, TVP Kultura oraz Magazyn Presto.

Podczas koncertu możliwość zakupu płyt w wersji CD oraz vinyl, którego premiera już 12 grudnia.

Linki do zakupu biletów na stronie: https://ameliatokarska.com/dates/

Zapraszamy na wydarzenie ProgRockowy Akcent vol.8, które odbędzie się 29 listopada 2025 roku w Grudziądzu w Klubie Akcent, przy ul.Wybickiego 38. Podczas wydarzenia wystąpią zespoły: Exxasens, Sykofant, The Broken Bridges i The Farmers (10-12 letni uczniowie szkoły muzycznej Yamaha w Grudziądzu). Bilety na to wydarzenie są dostępne na stronie www.aroundmusic.pl w TYM MIEJSCU.

EXXASENS

Chcemy wykorzystać tę okazję, aby podzielić się z wami kilkoma informacjami na temat działania EXXASENS. Nasz zespół nie ma wsparcia dużej wytwórni płytowej ani agencji, która zajmowałaby się finansowaniem, koncertami, zarządzaniem czy PR-em. Wszystko, co robimy, opiera się na filozofii DIY (Do It Yourself), co oznacza, że ​​każdy krok naszej podróży wykonujemy sami, z pomocą małej grupy osób, które wierzą w ten projekt tak samo jak my. Czterech członków zespołu — Xavi, Cristian, Suca i Jordi — odpowiada za komponowanie i kształtowanie naszej muzyki, podczas gdy Sergio Garruta, Arturo i Xavi Olmos pomagają nam w projektowaniu graficznym albumów, koszulek i innych elementów wizualnych. Z drugiej strony Jordi i Cristina poświęcają swoją energię na zarządzanie i rezerwacje, dzięki czemu nasza muzyka może dotrzeć do większej liczby osób. Dla nas EXXASENS to coś więcej niż zespół; to sposób na życie. Wierzymy w muzykę jako prawdziwą formę sztuki, wolną od industrializacji, która często odczłowiecza to rzemiosło. Dlatego Twoje wsparcie jest dla nas kluczowe, abyśmy mogli kontynuować — czy to pisząc o naszej muzyce, uczestnicząc w naszych koncertach, kupując naszą muzykę lub kupując nasze gadżety, każdy mały gest ma znaczenie i pomaga nam realizować to marzenie. Dziękujemy za wiarę w nas i w muzykę tworzoną z duszą i pasją. Skład zespołu CARLES SUCARRATS (GUITAR), CRISTIAN MIRA (DRUMS), JORDI RUIZ (GUITARS/PROGRAMMING/KEYS), XAVI OLMOS (BASS/KEYS).

SYKOFANT

Sykofant zaczynał jako kreatywny plac zabaw dla gitarzystów Emila Moena i Pera Semba, przestrzeń, w której konwencje gatunkowe można było wyginać, łamać i rekonstruować na nowe i nieoczekiwane sposoby. To, co zaczęło się jako spontaniczne nocne jam session w piwnicznej sali prób w centrum Oslo, stopniowo ewoluowało w coś znacznie większego — progresywną odyseję rocka, która miała nabrać kształtu w ciągu 3-4 lat. Do czasu wydania ich debiutanckiego albumu o tym samym tytule w 2024 roku Sykofant wykuł brzmienie, które było równie nieprzewidywalne, co wciągające. 55-minutowy czas trwania debiutanckiego albumu rozwija się jak gorączkowy sen, płynnie łącząc rozległe progresywne kompozycje, kinową wspaniałość i surową, niefiltrowaną energię. Krytycy chwalili bogate tekstury dźwiękowe, dynamiczną narrację i bezkompromisowe eksperymenty, porównując je zarówno do klasycznych gigantów progresywnych lat 70., jak i bardziej awangardowych peryferii współczesnego rocka. Muzyka oscyluje między delikatnymi, melancholijnymi balladami i wybuchami kanciastego funku, między przejmującymi motywami bluesowymi i euforycznymi popowymi refrenami — wszystko to bez utraty spójności lub głębi narracji. Pod eklektyzmem kryje się głębsza artystyczna wizja. W swojej istocie Sykofant opowiada historie — nie tylko za pomocą tekstów, ale także samego dźwięku. Zespół tworzy skomplikowane światy dźwiękowe, w których zmieniające się metrum i niekonwencjonalne progresje akordów wywołują emocje, których same słowa nie są w stanie uchwycić. Ich muzyka nie tylko podąża za strukturą; skręca, zmienia się i ewoluuje, tworząc doświadczenie, które jest tak intelektualne, jak i trzewne. Dzięki dwóm nowym EP-kom, które mają zostać wydane w 2025 roku, Sykofant nadal przesuwa granice swojego brzmienia, jednocześnie przyjmując ostrzejsze, bardziej nowoczesne podejście do produkcji. Choć ich miłość do klasycznych brzmień i analogowych faktur pozostaje, te nowe wydawnictwa wprowadzają bardziej opływową, bezpośrednią energię — równoważąc skomplikowane aranżacje z nowo odkrytą pilnością. Charakterystyczna dla zespołu estetyka science fiction z lat 70. jest nadal wszechobecna, ale teraz łączy się z rozszerzoną paletą elementów elektronicznych i teksturalnych, dodając dodatkową warstwę głębi do ich ewoluującego brzmienia. Sykofant rozwija się dzięki kontrastom — groove'owi i dysonansowi, porządkowi i chaosowi, melodii i hałasowi. Ich muzyka to plac zabaw dla nieoczekiwanych, napędzany ciężkimi liniami basowymi, rozległą i kanciastą pracą gitary, polirytmiczną perkusją i sugestywnymi, zmieniającymi kształt wokalami. Wzajemne oddziaływanie tych elementów skutkuje kompozycjami, które wydają się zarówno starannie skonstruowane, jak i niebezpiecznie niestabilne, delikatną równowagą precyzji i surowej, niefiltrowanej emocji. Ich podejście do pisania piosenek jest równie niekonwencjonalne, jak ich brzmienie. Zamiast trzymać się tradycyjnych struktur zwrotka-refren, ich kompozycje rozwijają się w ruchach, a każda sekcja ujawnia nowe wymiary i nastroje. Utwory mogą zaczynać się w introspektywnej mgle, by chwilę później eksplodować w poszarpane riffy i zmieniające się tempo. Ta nieprzewidywalność sprawia, że ​​muzyka Sykofant jest tak wciągająca — zaprasza słuchaczy do wyruszenia w podróż, w której żaden cel nie jest pewny, ale każdy zwrot akcji jest wart podróży. Zespół występuje w składzie: Emil Moen – gitara, wokal, Melvin Treider – perkusja, Per Semb – gitara prowadząca, Sindre Haugen – gitara basowa.

TOKU.LO

Toku.lo to ten rodzaj zespołu, który nie próbuje zagłuszyć ciszy – raczej ją kadruje. Kat Nowak i Kuba Kwiatek spotkali się przy projekcie Late Night Talking i od tamtej pory składają swoje piosenki z detali: głosu i pianina, dwóch elementów wystarczających, by rozchylić drzwi do czyjegoś życia. Kuba – wyznawca polszczyzny w piosence – pchnął duet w stronę tekstów w całości po polsku; Kat odpowiada emocjonalną precyzją, która nie boi się prostoty. Przez półtora roku kompozycje powstawały z przerwami, jak notatki pisane między codziennymi obowiązkami – i właśnie dlatego brzmią jak prawda. Ostatnio do składu dołączyła perkusistka Maja Hajduk: jej werbel i szczotki nie zamazują minimalizmu, tylko nadają mu puls, który pamięta, że serce ma dwa uderzenia – nadzieję i niepokój. Na scenie Toku.lo zapraszają przyjaciół: bas i skrzypce rozszerzają obraz, ale centrum pozostaje niezmienne – głos i klawisze, opowieści o różnych kolorach miłości i życia. To muzyka, która nie sprzedaje fajerwerków, tylko moment, w którym ktoś w pierwszym rzędzie kiwa głową i wie, że to też o nim. Teraz skupiają się na singlach: dopracować, nazwać, wypuścić. Reszta wydarzy się na koncertach, gdzie te piosenki oddychają najmocniej.

UMMA

UMMA to dwie poznanianki i Włoch, mieszkający i grający w Krakowie: Klimat twórczości zespołu jest często porównywany do atmosfery panującej w dziełach Davida Lyncha. Odbiorcy słyszą w niej podobieństwo do muzyki Portishead i Maanamu. Muzycy oscylują gdzieś pomiędzy triphopem, art popem, rockiem alternatywnym, a poezją śpiewaną.. W 2021 roku byli uczestnikami programu Tak Brzmi Miasto Inkubator. Zespół był częścią linę-upu m.in. takich wydarzeń jak: Kalisz Alternatywny Festiwal, Tarnogranie, Miazga Tour 2023 oraz Underground Music Festival w Krakowie. Aktualnie grupa realizuje nowe nagrania studyjne.

Karolina Ostojska – wokal, teksty,
Weronika Winter – gitara, instrumenty klawiszowe, bas,
Marco Trimboli – instrumenty perkusyjne.

WHEN THEY SPEAK

Labirynt zmiennych metrów, falujący oddech melancholii z niepokojem ściskający za gardło. Echo grunge’u zamknięte w przestrzeni słów. When They Speak – nowy Krakowski zespół altrockowy, gdzie wznoszące się katedry dźwięku rozbija krzyk rozdarcia i nadziei.

Ola Pasik – Wokalistka
Jakub Modrzecki – Gitara elektryczna
Patryk Hirsekorn – Gitara basowa
Adam Bodzioch – Perkusja

DEARS IN HEADLIGHTS

Dears in Headlights to podróż przez mgliste, puste miasto, w którym Lana Del Rey wpada na Foals. Szukasz soundtracku do samotnego spaceru po oświetlonych neonami ulicach? To świetnie, bo brzmimy jak balans między nostalgicznym dream popem a pulsującą alternatywą. PS. Część z nas grała kiedyś jako Stella Star – znana fanom krakowskiego shoegazu.

BESIDES

Zespół Besides powstał w 2011 roku. W zaledwie trzy lata stał się jednym z najpopularniejszych zespołów na polskiej scenie post-rockowej. Kwartet, grający niszowy gatunek muzyki, podbił serca milionów ludzi w Polsce podczas telewizyjnego talent show – Must Be The Music, zdobywając główną nagrodę w ósmej edycji programu. Zespół zagrał ponad 200 koncertów w kraju i za granicą (m.in. Francja, Hiszpania, Benelux, Szwajcaria, Rosja, Ukraina, kraje bałtyckie). Besides wydał do tej pory trzy albumy – „We were so wrong”, „Everything is” oraz „Bystanders”. W 2020 roku Besides powrócił z nową płytą zatytułowaną „Bystanders”. To koncept-album, na którym znalazło się osiem utworów instrumentalnych nagranych wraz z kwartetem smyczkowym, inspirowanych historiami więźniów Auschwitz i losami mieszkańców okolicznych ziem, żyjących w cieniu obozu podczas II wojny światowej. Członkowie Besides pochodzą z Brzeszcz (okolice Oświęcimia) – album zrodził się z osobistej potrzeby przepracowania nagromadzonych przez lata emocji, wywołanych bliskością tego szczególnego miejsca. Album został świetnie przyjęty przez publikę alternatywną z całego świata jak i uzyskał wiele pozytywnych recenzji w mediach Polskich jak i zagranicznych.

Piotr Świąder-Kruszyński – gitara
Paweł Kazimierczak – gitara
Janusz Binkowski – gitara
Artur Łebecki – bas
Bartłomiej Urbańczyk – perkusja

FATE MYSTIFIELD

Fate Mystified opowiada historie zapisane w mocnych, progresywnych riffach oraz post-melancholijnym nastroju. Początki krakowskiego zespołu sięgają 2013 roku, kiedy to uformowało się pierwsze trio. Owocem współpracy był debiutancki album „Through the Limits of Psychic Endurance”, którego premiera miała miejsce w 2017 roku. Trzy lata później, z nowym perkusistą, zespół wydał swój drugi album zatytułowany „Aeterna”. Rok 2020 przyniósł także dalsze zmiany w składzie zespołu i początek prac nad trzecim albumem „Fated”, który ukazał się na początku 2023 roku. 15 marca 2025 roku zespół wydał swój czwarty album pod tytułem „Dark Thoughts”, który jest najprawdopodobniej najmocniejszym i najmroczniejszym jego dziełem. Założycielami oraz odpowiedzialnymi za kompozycje są Jakub Modrzecki oraz Jakub Rosiak. Ponadto, Jakub Modrzecki na albumach “Fated” oraz “Dark Thoughts” podjął się nagrywania, mixu oraz masteringu, dzięki czemu, zespół mógł w pełni samodzielnie decydować o finalnym efekcie jego pracy. Obecnie, podczas koncertów, Fate Mystified współpracuje z muzykami, takimi jak: Mikołaj Kowalczyk – perkusja oraz Tomasz Dudek – gitara. Muzyka Fate to nostalgiczne historie opowiadane w instrumentalnych utworach. Chociaż fundamen-tem zespołu jest rock oraz metal progresywny, od samego początku kompozycje silnie wykorzystują atmosferyczne elementy muzyki post. Z biegiem lat zespół zmieniał również swoje inspiracje i wpływy, sięgając po muzykę etniczną, alternatywną oraz black metal. Indukti, Tool, Latitudes, Intronaut oraz Opeth to częste skojarzenia i silne inspiracje.

YENISEI

Założony w 2018, Yenisei to instrumentalny, post-rockowy kwintet z Krakowa. Początki zespołu wiązały się z okresem poszukiwania wokalisty dla ówczesnego (obecnie zawieszonego) metalowego projektu. Okazało się to na tyle trudnymi czasochłonnym zadaniem, że jego stali członkowie zaczęli tworzyć materiał instrumentalny, w nieszablonowej formie. Poszukiwania wokalisty (szczęśliwie) zakłóciło pojawienie się w szeregach Rafała Piniazia (klawiszowca), który ostatecznie dołączył do Yenisei jako ostatnie, brakujące ogniwo. W niezmienionym składzie, w ciągu roku, zespół przygotował i zarejestrował materiał znajdujący się na debiutanckim krążku zatytułowanym „The Last Cruise” wydany w 2019 roku. Plany koncertowe zapalnowane na 2020 rok przerwała pandemia, a zastąpiło je pisanie nowego materiału na drugi album zatytułowany „Reflections”, który powstał w dużej mierze zdalnie. Album został nagrany, zmiksowany i zmasterowany w Nebula Studio (studio członków Tides from Nebula) i miał swoją premierę 22 października 2021. „Reflections” to album zdecydowanie odważniejszy oraz dojrzalszy od debiutu. Zespół pozwolil sobie na trochę eksperymentów, poprzez wprowadzenie nowych elementow do swojej muzyki. „Reflections” tematycznie skupia się na emocjach, ludzkich myślach, przeszłości i wspomnieniach. Album został bardzo dobrze odebrany przez słuchaczy. „Reflections” zebrało także wiele pochlebnych recenzji wśród krytyków i znalazło się w licznych podsumowaniach najlepszych albumów 2021. Album ma ponad 220 tys. odtworzeń na platformie You Tube na kanale Wherepostrockdwells i również ponad 220 tys. odsłuchań na Spotify.

BLACKSEEING

Wrocławski zespół Blackseeing powstał w 2024 roku. Kwartet w składzie Piotr Rudnicki, Grzegorz Uszko, Paweł Bielecki oraz Radosław Żuk wygrywając tegoroczny Ogólnopolski Przegląd Zespołów Rockowych „Knurowisko”, zaprezentował utwory zarówno ze swojej debiutanckiej EP-ki, jak i z nadchodzącego pełnego albumu – w tym zbierające dobre recenzje „Poison Kiss” oraz „Risen From Ashes”. Zespół łączy ciężkie, doomowe brzmienia z energetycznym stoner rockiem i elementami elektroniki. Ich debiutancka EP-ka, Chronicles of Currents, to nie tylko muzyczna podróż, ale i dowód na to, że wciąż można robić projekty, które od pierwszego do ostatniego utworu tworzą opowieść. Grupa wprowadza na scenę nową jakość – pełną mroku, surowości i nieoczywistych dźwiękowych pejzaży. Gotowi na podbój polskiej sceny rockowej, Blackseeing chce iść na całość i udowodnić, że nowa fala ciężkiego grania ma się świetnie!

SIGIL

Dwa lata temu połączył nas przypadek i pasja. I jak to z przypadkiem bywa – nasza sztuka jest wypadkową różnych odcieni muzyki, którą żyjemy i oddychamy na co dzień. Łączy nas jedno, pełne zanurzenie w dźwiękach przesterowanych gitar, bębnów i basu wieszczących nadchodzącą apokalipsę. To wszystko jest tłem dla epickich linii wokalnych. Bez ograniczeń sięgamy po różne środki, nie boimy się miksować styli, wszystko by osiągnąć efekt. Smutek i nostalgia zmieszana z wściekłością. Wściekłością, która staje się krzykiem wobec przeciwko nieuchronnemu. Od dusznej atmosfery doom metalu, poprzez bezkompromisowość post metalu po ambicje zmierzające w stronę bardziej progresywnego grania. Ciągle szukamy swojego ja, więc wszystko może się wydarzyć. Mamy już za sobą kilka koncertów, a pracę na pierwszą EP nabierają tempa.

BLACKLIGHT

Zespół BlackLight został utworzony w 2019 roku. Progresywno-metalowy kierunek jest oparty na brzmieniach, które są dla nich ważnym i wspólnym wyznacznikiem. Grają wyłącznie twórczość własną. Szybko został stworzony materiał na pierwszą płytę „Following the future”, co zaowocowało nagraniem płyty w Studio 13 i Studio Centrum w Krakowie. Nośnik CD ukazał sie nakładem wydawnictwa Lynx również z Krakowa. To 9 utworów, które zostały bardzo dobrze przyjęte zarówno przez audytorium jak i recenzentów. W efekcie czego zespół otrzymał zaproszenie od Piotra Szarłackiego do Antyradia. Utwory z tej płyty znalazły sie też na listach przebojów internetowych rozgłośni. Od momentu wydania pierwszej płyty, BlackLight zagrał duże koncerty w Przemyślu i Krakowie, a także kilka mniejszych, wszystkie spotkały sie z dobrym przyjęciem przez publiczność. Najnowszy album ” Future Belongs To” to nieco nowe brzmienie tego zespołu, mocniejsze niż na poprzednich płytach, pojawia się też growl. W jednym z utworów gościnnie zagrał na flecie, profesor Krakowskiej Akademii Muzycznej Wiesław Suruło.

Maciej Majewski- wokalista/gitarzysta
Robert Kurzyński- gitarzysta
Tomasz Szydło- gitara basowa
Staszek Skowroński- perkusista

Bilety do nabycia w tym miejscu:

Więcej informacji na stronach wydarzenia:

www.rytualyfestival.pl

www.facebook.com/rytualyfestival

Jeśli kochasz bezkompromisową muzykę, emocjonalne gitarowe riffy i progresywne brzmienia, ta trasa koncertowa jest dla Ciebie! BLIND EGO KALLEGO WALLNERA powraca na scenę i nie bierze jeńców! Po sukcesach z RPWL i gorąco przyjętym solowym projekcie, Wallner serwuje nam koncertowe widowisko, które w 2025 roku rozgrzeje kluby do czerwoności! Dlaczego nie możesz tego przegapić?

Światowej klasy gitarowe szaleństwo – Wallner to magik sześciu strun, który przenosi progresywny rock na nowy poziom.

Kosmiczna energia na żywo – Zapomnij o playbackach i przeciętności. Tu dostajesz 100% czystej, żywej muzyki!

Ekskluzywna setlista – Z utworami z wysoko ocenianego albumu „The Hunting Party” i najlepszymi kawałkami Blind Ego.

Support? Prawdziwa perła! To nie tylko rozgrzewka – to kolejna muzyczna uczta! Na scenie pojawi się MARCO GLÜHMANN, głos legendarnego SYLVAN, który rozpoczyna solową karierę i w 2024 roku wydał swój genialny debiut „A Fragile Present”. Jeśli uwielbiasz progresywny rock, metal i muzykę, która łamie schematy – widzimy się pod sceną! Nie czekaj! Złap bilety i przygotuj się na muzyczne trzęsienie ziemi! 

ANNISOKAY - Wiele rzeczy można powiedzieć o Annisokay, bo stylistycznie są jak kameleon – zmieniają barwy na pstryknięcie palca. Wychodząc z metalcore'owo/post-hardcore'owego matecznika, zahaczają o zglitchowaną elektronikę, djentowe kliniczne riffy i alt-metalowe refreny zrobione z największym pietyzmem. Z nimi zawsze jest ciekawie.

OUR PROMISE (Niemcy) metalcore - „wszyscy angażujemy się w każdy aspekt działalności zespołu" – twierdzi sześcioosobowy skład Our Promise. I faktycznie, widać, że ta muzyka i wszystko, co dookoła niej to efekt pracy zespołowej. To metalcore przemyślany, wypieszczony i monstrualny.

THE NARRATOR (Niemcy) metalcore - w tym roku podpisali kontrakt z Nuclear Blast, dzięki czemu o ich metalcorze usłyszy cały świat. The Narrator to idealny balans między mielonką a melodią. W każdej wersji są przekonujący.

RE-START to spektakularny powrót jednej z najważniejszych formacji rockowych w historii polskiej sceny muzycznej. Po wyprzedaniu Atlas Areny w Łodzi w zaledwie 10 godzin oraz ogromnym zainteresowaniu kolejnymi datami, COMA zapełnia największe hale koncertowe w kraju. Trasa, która pierwotnie obejmowała cztery miasta – Gdańsk/Sopot, Wrocław, Katowice i Kraków – została rozszerzona o stolicę.

RE-START to multimedialne widowisko na pograniczu koncertu, teatru i emocjonalnego show. Na scenie pojawi się pełen skład zespołu: Roguc, Witos, Kobez, Matusz, Von Marszal i Von Hasselhoff, a publiczność może liczyć na nowe aranżacje kultowych utworów, udział gości specjalnych oraz dostęp do niepublikowanych dotąd archiwalnych materiałów.

„Zespół COMA zaprasza na RE-START i spełnia marzenia. Aktywujemy Grę o Wszystko z przekazem Koncertu Totalnego, łączącego elementy multimedialnego show na granicy nowoczesnego teatru z bezwzględną rockandrollową rozpierduchą,  czyli to, co potrafimy najlepiej. Jesteśmy w dobrej formie i chcemy się podzielić emocjami i siłą, jaką niesie nasza muzyka" – mówi COMA. Nie przegap okazji, by stać się częścią tego wyjątkowego wydarzenia – zagraj z COMĄ o Wszystko!

Początek roku z Clan of Xymox to już tradycja, więc i tym razem nie może być inaczej! Pionierzy darkwave’u wystąpią na 3 koncertach w Polsce: 6 lutego w poznańskiej Tamie, dzień później w klubie Niebo w Warszawie oraz 8 lutego w krakowskim Kwadracie. Jeśli w temacie muzyki gotyckiej rozmawiamy o jej legendach, to Clan of Xymox jest zespołem, który bez cienia wątpliwości w tym gronie musi się pojawić. Od 1981 roku Ronny Moorings i spółka z każdą kolejną płytą (a te były wydawane choćby przez kultową 4AD, PolyGram, Metropolis, a teraz Trisol) umacnia swoją pozycję w annałach gatunku. To ich muzykę legendarny prezenter John Peel po raz pierwszy opisał jako “darkwave”, natomiast single z przełomu dwóch ostatnich dekad XX wieku plasowały się na billboardowych listach oraz trafiały na rotację w MTV. W zeszłym roku Clan of Xymox wydali swój osiemnasty w dorobku album, zatytułowany “Exodus”.

Czołowi przedstawiciele brytyjskiego post-jazzu na dwóch koncertach w Polsce! Neil Cowley Trio wystąpią 9 lutego w warszawskim Jassmine oraz dzień później w klubie Blue Note w Poznaniu. Większość może kojarzyć Neila Cowleya z jego udziału na dwóch pierwszych płytach Adele, w tym w wielkim hicie “Rolling in the Deep”, ale na swoją reputację zapracował nieco wcześniej. Już jako dziecko przejawiał ogromny muzyczny talent, a w 2005 roku założył Neil Cowley Trio. Dynamiczne brzmienie, które łączyło jazz z elementami rocka, szybko wywindowało ich na czoło zmieniającej się brytyjskiej sceny i na tej pozycji, mimo siedmioletniej przerwy, utrzymują się do dziś. Debiut “Displaced” z 2006 nagrodzony został statuetką BBC Jazz Award, “Loud…Louder…Stop” (2008) okrzyknięty został przez poczytny magazyn Mojo jako “Modern Classic”, nagrany z zespołem smyczkowym “The Face of Mount Molehill” zebrał nagrody Jazz Fm oraz Best UK Jazz Act, a wydany w 2016 “Spacebound Apes”, ze względu na pomysłowe struktury uważany jest za ich opus magnum oraz wybitne dzieło mieszanki post-rocka i jazzu. We wrześniu zeszłego roku powrócili po 7 latach absencji, nagrali siódmy w swoim dorobku krążek “Entity”, poprawili w kwietniu EPką “Separate Entities”, a w lutym wystąpią na dwóch koncertach w Polsce. W Warszawie i Poznaniu doświadczycie muzyki, która swoją melodyką porwie Was do lepszego miejsca.

BILETY:

https://bit.ly/NEIL_COWLEY_TRIO_WWA
https://bit.ly/NEIL_COWLEY_TRIO_POZ

Heaven Shall Burn to jedna z najbardziej prężnych nazw oldschoolowego europejskiego metalcore'a. Kto by pomyślał w dwutysięcznym roku, gdy dopiero co nagrywali splita z Caliban, że staną się marką. Niemcy specjalizują się emocjonalnym, brutalnym i melodyjnym miszmaszu metalcore'a, death metalu oraz okazjonalnego groove'u. Grupa promuje album „Heimat".

The Halo Effect – legendy, ale pod wciąż świeżym szyldem. W składzie mamy byłych muzyków In Flames i frontującego Mikaela Stanne m.in. z Dark Tranquillity. Rezultatem są często wściekłe, ale przede wszystkim niesłychanie przebojowe i chwytające za serce melodyjno-deathmetalowe hity.

Nawet mimo tragicznej śmierci ich ikonicznego frontmana, Trevora Strnada, w 2022 roku The Black Dahlia Murder wciąż spisują się na medal. Weterani z Metal Blade sumują wszystko, co złote w melodyjnym death metalu.

Najmłodsi i najgłodniejsi z zestawu. Frozen Soul przypuszczają ofensywę na słuchaczu, mieląc death metal z przecięcia Bolt Thrower i świeższych, bardziej brutalnych wersji nurtu.

Metalcore’owe uderzenie na Warszawę! 7 kwietnia w klubie Progresja zagra Fit For A King, a w roli gości specjalnych pojawią się Memphis May Fire, Acres oraz 156/Silence.

Fit For A King to jeden z filarów współczesnego metalcore’u. Ich muzyka łączy deathcore’ową brutalność z wyrazistymi melodiami i elektronicznymi wstawkami, a całość uzupełnia charakterystyczny wokal Ryana Kirby’ego. Najnowszy album, wydany 1 sierpnia “Lonely God”, to materiał, na którym zespół sięgnął po najbardziej osobiste tematy i jednocześnie dopracował swoje brzmienie do perfekcji - intensywne breakdowny kontrastują tu z melodyjnymi refrenami, a nad całością unosi się monumentalny klimat. Na koncertach Fit For A King uchodzą za żywioł nie do zatrzymania, co sprawia, że ich występ w Progresji zapowiada się na prawdziwy nokaut.

Memphis May Fire od debiutu “Sleepwalking”, przez kultowe “The Hollow” i “Unconditional” (którym podbili billboardowe notowania 200 oraz Alternative Albums), aż po tegoroczny album “Shapeshifter” udowadniają, że potrafią łączyć melodyjne refreny z bezkompromisową intensywnością. Załoga z Denton w Teksasie na przestrzeni lat metalcore'owy trzon mieszała m.in. z post-hardcorem, hard rockiem oraz nu metalem, jednak zawsze na pierwszym miejscu stawiała szczerość, czym zbudowali sobie oddaną bazę fanów na całym świecie.

Brytyjczycy z Acres zyskali rozgłos dzięki wydanemu w 2019 roku debiutowi “Lonely World”, na którym zderzyli melodyjny post-hardcore z melancholią i emocjonalną szczerością. Ich najnowszy “The Host” to kolejny krok naprzód - materiał pełen dramatyzmu, ciężaru i momentów, które chwytają za gardło. Acres udowadniają, że w metalcorze wciąż jest miejsce na emocje i ekspresję.

Pittsburski skład 156/Silence od lat przeciera szlaki nowej fali metalcore’u. W swojej twórczości umiejętnie łączą chaos z noise’owymi eksperymentami, hardcore’ową agresją i wyrazistymi melodiami. Najnowszy album “People Watching” pokazuje ich w najwyższej formie - zespół balansuje między brutalnością a przestrzenią, tworząc coś, co trudno pomylić z jakimkolwiek innym projektem.

Po ogromnym sukcesie wyprzedanej letniej trasy stadionowej w Ameryce Północnej (6 koncertów) – oraz triumfalnej, całkowicie wyprzedanej trasie stadionowej w Ameryce Łacińskiej na początku roku, która zgromadziła 500 000 fanów – laureaci nagrody GRAMMY®, ikony rocka System Of A Down ogłosili wielki powrót do Wielkiej Brytanii i Europy w ramach trasy stadionowej w 2026 roku. Jeden z koncertów odbędzie się w naszym kraju. 18 lipca muzycy zagraja w Warszawie na PGE Narodowym. Trasa, produkowana przez Live Nation, rozpocznie się 29 czerwca w Sztokholmie (Szwecja) i obejmie m.in. koncerty w Paryżu (Stade de France) oraz Londynie (Tottenham Hotspur Stadium). Zaplanowano także występy na prestiżowych obiektach w Niemczech, we Włoszech i w Polsce. Podczas całej trasy gościem specjalnym będzie Queens of the Stone Age, a koncerty otworzy Acid Bath, tworząc jeden z najmocniejszych rockowych lineupów ostatnich lat. Wkrótce System Of A Down ogłoszą także wyjątkowy koncert w ramach tej trasy. Szczegółowe informacje zostaną podane w najbliższych tygodniach.

SYSTEM OF A DOWN

Jako jeden z najbardziej inspirujących i wpływowych zespołów rockowych XXI wieku, SYSTEM OF A DOWN sprzedał na całym świecie 45 milionów płyt, zdobył nagrodę GRAMMY® i wielokrotnie występował jako headliner w arenach, na festiwalach i stadionach na kilku kontynentach. Zespół powstał w Los Angeles i od czasu wydania w 1998 roku swojego debiutanckiego albumu o tym samym tytule, który uzyskał status platynowej płyty, tworzył ścieżkę dźwiękową do osobistych, politycznych, dźwiękowych i duchowych rewolucji. Kwartet regularnie wyprzedaje koncerty na całym świecie. W serwisie Spotify co miesiąc mają ponad 23 miliony odbiorców, co czyni ich jednym z najpopularniejszych zespołów rockowych i alternatywnych na świecie. Skład zespołu: Daron Malakian (gitara, wokal), Serj Tankian (wokal, instrumenty klawiszowe), Shavo Odadjian (bas), John Dolmayan (perkusja).

QUEENS OF THE STONE AGE

Założony przez Joshuy Homme'a w kalifornijskiej pustyni Palm Desert w latach 90., Queens of the Stone Age to projekt, który przerósł własny gatunek. Zespół okazał się zbyt płodny, ambitny i genialny, by dać się zamknąć w jakiejkolwiek ramie stylistycznej. Z czasem przeobraził się w muzyczną potęgę, która podarowała światu takie hity jak „No One Knows", „Little Sister", „My God is the Sun" czy „The Way You Used To Do" i wiele innych. To bez wątpienia rock – zawsze – ale z krwią, potem i mrocznym, magnetycznym wdziękiem, który potrafią wydobyć jedynie Homme i jego współpracownicy. Zespół, uznawany za jedną z najlepszych grup koncertowych na świecie, tworzą: Joshua Homme, Troy Van Leeuwen, Michael Shuman, Dean Fertita i Jon Theodore. To, co zaczęło się jako „generator parties" na pustyni, przekształciło się w wyprzedane areny i występy na głównych scenach największych festiwali.

ACID BATH

Powrót ACID BATH po niemal trzech dekadach stał się jedną z najbardziej elektryzujących reaktywacji 2025 roku. Od dawna uznawani za kultowy zespół, swoją ponowną działalnością rozpali ogromne emocje wśród fanów – zarówno tych dawnych, jak i nowego pokolenia. Powstały na początku lat 90. Acid Bath wyznaczał nowe kierunki, łącząc w swojej muzyce sludge, doom, punk, grunge i psychodelię, zestawiając ciężkie riffy z niepokojącymi melodiami i poetyckimi, mrocznymi tekstami. Ich status ugruntowały zaledwie dwa albumy studyjne – When the Kite String Pops (1994) i Paegan Terrorism Tactics (1996). Grupa rozpadła się w 1997 roku po śmierci basisty Audie Pitre'a.