ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Rogucki, Piotr ─ Loki - wizja dźwięku w serwisie ArtRock.pl

Rogucki, Piotr — Loki - wizja dźwięku

 
wydawnictwo: Mystic 2011
dystrybucja: Mystic
 
1. Wizja dźwięku [3:24]
2. Nie Bielsko [4:27]
3. Argonauci [3:50]
4. Sopot 4:22]
5. Plaster miodu 1 [2:28]
6. Szatany [4:22]
7. Witaminki [4:03]
8. Wielkie K [4:02]
9. Mała [3:06]
10. Plaster miodu 2 [2:24]
11. Piegi w locie [5:01]
12. Szwajcarski nóż [4:35]
13. Plaster miodu 3 [1:43]
14. Ruda wstążka [4:29]
15. I'm Not Afraid of Your Soul [3:16]
 
Całkowity czas: 55:39
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,5
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,1
Album słaby, nie broni się jako całość.
,2
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,4
Album jakich wiele, poprawny.
,4
Niezła płyta, można posłuchać.
,5
Dobry, zasługujący na uwagę album.
,3
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,4
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,3
Arcydzieło.
,11

Łącznie 42, ocena: Niezła płyta, można posłuchać.
 
 
Ocena: 8 Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
14.04.2011
(Recenzent)

Rogucki, Piotr — Loki - wizja dźwięku

Jedna rzecz udała się Roguckiemu już na samym starcie. Muzyk, swoim debiutanckim solowym albumem, zupełnie odciął się od twórczości Comy – zespołu, dla którego jego artystyczna osobowość jest wręcz kluczowa. Nie bawił się zatem na przykład w jakieś gościnne występy przyjaciół z kapeli. A przecież to wcale nie rzadkość, gdy znany artysta porywa się na solowe poczynania, (wcześniej wszem i wobec oświadczając, że powali świat na kolana swoją nową muzyczną twarzą), będące niezgrabną mutacją dźwięków macierzystej formacji.

Loki – wizja dźwięku zaskakuje innością literacką i muzyczną. To że album jest konceptem pewnie nikogo nie dziwi, jednak sposób opowiedzenia historii muzyka o imieniu Loki musi intrygować. Tym razem artysta postawił na dosłowność i prostotę przekazu. Krytykanci jego literackich poczynań w Comie nie znajdą tu zbyt wielkiej pożywki dla kolejnych przytyków. Owszem, Rogucki w dalszym ciągu nie unika dosadności i wulgaryzmów (choćby Wielkie K), jednak wykazuje się przede wszystkim świetnym zmysłem obserwacji naszej szarej rzeczywistości. Bo Loki – wizja dźwięku to obraz polskiego prowincjonalizmu (Nie Bielsko), prześmiewcze spojrzenie na polski „szołbiznes” (Sopot) czy osobliwy obraz męskiego ego (Witaminki).

W sferze samej muzyki artysta unika długich form i wzniosłości. Stawia na zwartość, sporą przebojowość i duży stylistyczny rozrzut. Mamy tu bowiem i trochę popu, brytyjskiego rocka, grunge’u, grania alternatywnego i wreszcie.. góralskiego folku. Ma prawo to nieco irytować, niewątpliwie jednak świadczy o sporej odwadze i erudycji muzycznej twórcy. Najbardziej nośny w zestawie piętnastu numerów jest oczywiście kawałek promujący album (także klipem) Szatany, w którym nerwową, rozedrganą zwrotkę przeciwstawiono klarownemu i przy okazji bezczelnie przebojowemu refrenowi. Dodatkowo okraszono go surowym, gitarowym solo. Atrakcyjnością i przystępnością nie ustępują mu jednak otwierające album: Wizja dźwięku i Nie Bielsko. Następujący po nich Argonauci zaskakują stylizacją na wspomniany już zakopiański folklor, jednak takie Wielkie K uderza gitarowym brudem. Nie tylko w tej kompozycji czają się echa dźwięków The White Stripes. W najcieplejszej ze wszystkich piosenek, Małej, onirycznej, rozmarzonej, wręcz rozleniwiającej, słychać gdzieś dalekie nawiązania do radioheadowych No Suprises czy Let Down. Wpływy tej brytyjskiej formacji znajdziemy też w Piegach w lecie. Zaciekawić powinien nieco knajpiany Szwajcarski Nóż z dominującą gitarą akustyczną i harmonijką ustną. A jest jeszcze przejmująca Ruda wstążka. Udany debiut i odważny muzyczny skok… w bok.
 

 
ArtRock.pl na Facebook.com
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.