ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Crosby, David ─ For Free w serwisie ArtRock.pl

Crosby, David — For Free

 
wydawnictwo: BMG 2021
 
01. River Rise (feat. Michael McDonald) (3:34)
02. I Think (4:52)
03. The Other Side Of Midnight (3:15)
04. Rodriguez For A Night (3:17)
05. Secret Dancer (3:15)
06. Ships In The Night (3:26)
07. For Free (feat. Sarah Jarosz) (3:43)
08. Boxes (4:15)
09. Shot At Me (3:13)
10. I Won't Stay For Long (4:29)
 
Całkowity czas: 37:29
skład:
David Crosby – vocals; James Raymond – acoustic piano (1-5, 7, 8, 10), synthesizers (1-6, 8, 9, 10), synth guitar solo (1, 4), synth bass (1, 2, 3, 6, 9, 10), synth acoustic guitar (3, 8), drum programming (3), Fender Rhodes (4, 9), percussion (4), horn arrangements (4), Wurlitzer electric piano (6), backing vocals (8); Shawn Tubbs – guitars (1), acoustic guitar (6, 8), electric guitar (6, 8); Steve Postell – acoustic guitar (2), backing vocals (2), guitars (5); Greg Leisz – pedal steel guitar (2); Dean Parks – guitars (4), acoustic guitar (9), electric guitar (9); Andrew Ford – bass (4); Elijah Thomson – bass (8); Gary Novak – drums (1, 4, 5, 6, 9); Steve DiStanislao – drums (2, 10); Abe Laboriel Jr. – drums (8); Steve Tavaglione – tenor saxophone (4), EWI (10); Walt Fowler – trumpet (4), flugelhorn (4); Michael McDonald – backing vocals (1); Gracie Raymond – backing vocals (3); Becca Stevens – backing vocals (3); Michelle Willis – backing vocals (3, 6, 8); Sarah Jarosz – vocals (7); Brian Wilson – count-in vocal (10)
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Niezła płyta, można posłuchać.
,0
Dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,0
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,2
Arcydzieło.
,0

Łącznie 2, ocena: Absolutnie wspaniały i porywający album.
 
 
Ocena: 8 Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
14.06.2022
(Recenzent)

Crosby, David — For Free

Rok już minął od wydania „For Free”, a recenzji ani widu ani słychu. A poprzednie krążki na bieżąco opracowywaliśmy z redaktorem Wiśniewskim(*). Co prawda Agnieszka powiedziała, żebym tak od razu tej  płyty nie recenzował, musi się trochę osłuchać. No i się rok osłuchuje. To już trochę za dużo, prawda?

Na początku to, że „For Free” jest bardzo dobre  bardziej czułem, niż słyszałem. Bo było tu dużo  różnych niuansów, których zgłębianie zajęło  trochę czasu. Crosby to zawsze był przede wszystkim singer-sonwriter i „For Free” jest dokładnie właśnie taka, a nawet bardziej nastrojowa od ostatnich dwóch, które momentami przypominały Steely Dan. Tak na świeżo znalazłem  cztery bardzo dobre utwory – „River Rise”, „Boxes”, „Secret Dancer” i „I Won't Stay For Long”. Ten ostatni zgarnia całą pulę. To piękna nastrojowa ballada, z dyskretną trąbka w tle. „Nie zostanę na długo” – to nie brzmi optymistycznie. Ale jak ma brzmieć, kiedy minęło się osiemdziesiątkę, a  trasy koncertowe zatwierdza kardiolog? Nagrywania płyt chyba nie zatwierdza, bo to już piąta  w ciągu siedmiu lat. W każdym razie Crosby już nieco wcześniej mówił, że bierze  rozbrat ze sceną i że po „For Free” może będzie jeszcze jedna  płyta. Cztery utwory na dziesięć to trochę za mało, żeby mówić o bardzo dobrej płycie. Ale rok leżakowania na półce samej płyty, oraz rok leżakowania  tej muzyki w mojej głowie i moje przeczucie, co do wartości tej płyty przestało być przeczuciem. Z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć – „For Free” jest bardzo dobre. I to nie tylko te cztery utwory, o których wspomniałem, tylko znacznie więcej. Jest raptem jeden utwór do którego nieco bokiem podchodzę – „Rodriguez  For A Night”. Trochę w stylu Steely Dan, nawet współkompozytorem jest Donald Fagen, ale on jest tu trochę nie na miejscu. Poza tym nie jest to zbyt dobre Steely Dan.

„For Free” to chyba najbardziej osobista płyta spośród tych ostatnio nagranych przez Crosby’ego, a nie wiem, czy w ogóle. Może dlatego, że może być to jego najostatniejsza płyta, a on też o tym wie i chce nam powiedzieć jeszcze kilka ważnych rzeczy, na przykład – I won’t stay for long. Teoretycznie  jest to piosenka miłosna, skierowana do konkretnej osoby, ale wydaje mi się, że do nas, słuchaczy też. Jest to tekst bardzo poetycki, ale też i prosty – pewne rzeczy powiedziane są wprost, bez owijania w bawełnę. Po wybrzmieniu ostatnich nut tego utworu dość długo tylko siedziałem, a to co przed chwilą usłyszałem intensywnie mieliło się w mojej głowie. Słowa o miłości, słowa o przemijaniu, powiedziane tak, że chyba nie można lepiej.  Najlepszą piosenkę, jaka kiedykolwiek napisał, umieścił na końcu być może swojej ostatniej płyty.


 

 

 
ArtRock.pl na Facebook.com
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.