ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Pendragon ─ Passion w serwisie ArtRock.pl

Pendragon — Passion

 
wydawnictwo: Snapper Records 2011
dystrybucja: Rock Serwis
 
1. Passion
2. Empathy
3. Feeding Frenzy
4. This Green and Pleasant Land
5. It's Just A Matter of Not Getting Caught
6. Skara Brae
7. Your Black Heart
 
skład:
Nick Barrett - voc, guitar
Peter Gee - bass Clive Nolan - keyboards Scott Higham - drums
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,2
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,2
Album słaby, nie broni się jako całość.
,2
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,4
Album jakich wiele, poprawny.
,2
Niezła płyta, można posłuchać.
,8
Dobry, zasługujący na uwagę album.
,6
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,24
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,29
Arcydzieło.
,20

Łącznie 99, ocena: Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
 
 
Ocena: 8+ Absolutnie wspaniały i porywający album.
11.04.2011
(Recenzent)

Pendragon — Passion

„Opowieści o pasji i współczuciu”

Tak więc mamy odpowiedź na pytanie dręczące fanów zespołu od czasu wydania, zdaniem wielu, najbardziej ambitnego albumu grupy, 'Pure'. Marillionowy wers: 'Where do we go from here?' nasunął się chyba automatycznie każdemu świadomemu odbiorcy muzyki. Co więc dalej: 'progress' – i jeśli tak, to w którą stronę – czy 'regress', twórczy zastój i powtarzanie starych wzorców i brzmień znanych z poprzednich krążków?

'Passion' zadziwia. Już po pierwszych minutach staje się jasne, że tym albumem Nick Barrett z przewrotnością i wdziękiem zadrwił sobie ze zwolenników 'czystości formy', szufladkowania i naklejania etykiet. Album ciężko jednoznacznie przyporządkować jednemu gatunkowi muzycznemu. Próżno więc szukać tu powielenia czysto-progresywnego brzmienia 'The Window of Life' czy 'The Masquerade Overture'. Niemniej jednak fani zespołu, zarówno ci lubujący się w baśniowym świecie klasycznych neo-progresywnych dźwięków, jak i wyznawcy cięższych brzmień ery 'Believe' i 'Pure', znajdą tu coś dla siebie.

W otwierającym płytę tytułowym 'Passion', z wrażliwością poety, lecz jednocześnie z dosadnością człowieka mocno stąpającego po ziemi, Barrett wprowadza nas w tematykę całego albumu: źle zrozumiana i źle ukierunkowana pasja i jej konsekwencje. Rytmiczne uderzenia perkusji wprawiają w trans już w pierwszej minucie utworu. Dzikie, surowe riffy gitary informują, że album traktuje o sprawach istotnych, a jego twórcy dalecy są od igrania z błahostkami.

Kolejny jedenastominutowy epik 'Empathy', mój osobisty faworyt, jest chyba najbardziej eklektycznym utworem na płycie. Mocny rockowy początek stanowi kontynuację "Passion' zarówno pod względem brzmieniowym jak i tekstowym. Dalsza część wprowadza drastyczną zmianę tempa i nastroju. Liryczny wokal Barretta i wolniejsza sekcja rytmiczna wiedzie do dramatycznej solówki gitarowej, która z pewnością przemówi do zwolenników klasycznego brzmienia grupy. Kolejna sekwencja – najbardziej zadziwiająca część płyty – łączy elementu rapu (!!!) z wirtuozerskim popisem Clive'a Nolana prezentującego klasyczne solo na pianinie. Wszystko to zmierza do przejmującego symfonicznego finału wieńczącego utwór i stanowiącego jeden z najjaśniejszych momentów całego albumu.

Najostrzejszy na całej płycie, jeśli nie w całej historii zespołu, 'Feeding Frenzy' ukazuje kunszt sekcji rytmicznej. Utwór rozpoczyna stanowczy bass Petera Gee. Tempo przyspiesza i podczas, gdy Nick Barrett wyśpiewuje o konieczności walki z ludzkim ego, słuchacz niemal w hipnozie śledzi perkusyjne wyczyny Scotta Highama. A jest się w czym zasłuchać! W grze Highama wyraźnie przebrzmiewa fascynacja muzyką Dream Theatre i grą Mike'a Portnoya. Higham wyraźnie jednak tworzy swój własny styl wzbogacając Pendragon o świeże i nowoczesne rockowe brzmienie. Utwór kończy się nagle i niespodziewanie głęboką, gardłową wokalizą Nicka Barretta.

'This Green And Pleasant Land' to kompozycja najbliższa tradycyjnemu brzmieniu grupy. Jest to najdłuższy utwór na płycie i stanowiący chyba jej uwieńczenie. Znajdziemy tu wszystko to za co kochamy Pendragon: klasyczne porywające solo gitarowe, artrockowe brzmienie klawiszy, budowanie napięcia w iście prog-rockowym stylu. Druga część utworu zmienia liryczną balladę w niespokojny rockowy song, co dowodzi, że nie jest to kolejna typowa prog-ballada, lecz muzyczna opowieść zmuszająca do uważnego wysłuchania i próby zrozumienia przesłania kompozytora, jak również wczytania się w warstwę liryczną. Popis jodłowania - kolejny 'twist' i muzyczny żart Barretta - zamyka kompozycję pozostawiając słuchacza z uśmiechem na ustach.

'It's Just A Matter Of Not Getting Caught' to spokojna, jednostajna (lecz żadną miarą nie nudna) kompozycja o miarowym tempie i brzmieniu stanowiąca kontrast do zaskakującej poprzedniczki. Jej kontynuacją, zarówno tekstową jak i muzyczną, jest kolejny utwór 'Skara Brae' wieńczący temat skomplikowanym rytmem perkusji i ostrymi metalicznymi riffami gitarowymi.

'Your Black Heart' gorzka kulminacja płyty w warstwie lirycznej ponownie przywołuje główny temat albumu - pasję i współczucie. Jest to melancholijny utwór przywołujący na myśl ballady z wczesnych albumów zespołu. Najmocniejszy punkt stanowi tu kolejne mistrzowskie gitarowe solo oraz partia pianina wykonana w tym utworze przez Nicka Barretta.

Album kończy się i pozostawia słuchacza w zadumaniu. Jak dobre wino uderza do głowy i upaja. Nie jest to jednak upojenie uśmierzające ból, lecz budzące niepokój, rozdrapujące rany i zmuszające do refleksji. Brak tu bajkowości starszych płyt zespołu. Bark obietnic czarodziejskich uniesień czy nieziemskich przygód w świecie art-rockowych fantazji. 'Passion' jest manifestem dojrzałego twórcy mocno osadzonego w realnym świecie. Muzycy pokazali kunszt na najwyższym poziomie, a album, choć trudny do zaszufladkowania, powinien przemówić zarówno do fanów rocka progresywnego, jak i do rockowej i hard-rockowej publiczności. Z całą pewnością 'Passion' zaliczyć można już w poczet najznamienitszych albumów grupy Pendragon.

 
ArtRock.pl na Facebook.com
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.